reklama
reklama

Lwica z pobliskiego ośrodka przeszła zabieg. Opiekunowie wyjaśniają i pokazują zdjęcia

Opublikowano:
Autor:

Lwica z pobliskiego ośrodka przeszła zabieg. Opiekunowie wyjaśniają i pokazują zdjęcia - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
8
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁęczycaZe sporym poruszeniem wśród mieszkańców naszych okolic spotkała się informacja o tym, że lwica z pobliskiego ZOO musiała zostać poddana zabiegowi. Personel wyjaśnia o co w tym wszystkim właściwie chodziło.
reklama

Lwica pod opieką weterynarza

W pobliskim ZOO Borysew możemy podziwiać wiele różnych gatunków zwierząt. Wśród nich znajdują się te najbardziej majestatyczne i najbardziej pobudzające wyobraźnię.

Do tego grona z pewnością możemy zaliczyć drapieżne koty. Właśnie o nich opowiadają pracownicy ośrodka z Borysewa.

Niedawno liwca Zira trafiła pod opiekę lekarza weterynarii. Wszystko na szczęście przebiegło pomyślnie.

reklama

- Spieszymy poinformować, że nasza Królowa Dżungli ma się świetnie, zabieg zniosła dobrze i szybko wybudziła się z narkozy – mówią przedstawiciele ośrodka z Borysewa.

Ten temat spotkał się z dużym zainteresowaniem internautów i osób, które lubią ten ogród zoologiczny. Dlatego jego personel szczegółowo opisał to tę historię i pokazał zdjęcia, które znajdziesz pod artykułem.

Za dwa lata pojawią się małe lwiątka?

Młoda lwica Azira przeszła zabieg odwracalnej sterylizacji, który pozwala na lepsze zarządzanie populacją w ogrodach zoologicznych. 

- W Zoo Borysew prowadzimy kontrolę rozrodu. W najbliższym czasie nie planujemy rozmnażania lwów, a samica weszła w taki wiek, że mogłaby być zdolna do rozrodu, stąd decyzja o wszczepieniu implantu. Poziom uwalnianych hormonów maleje z czasem i po około dwóch latach implant przestanie spełniać swoją funkcję, a Azira będzie mogła zostać matką - informuje lek. wet. Natalia Zawisza.

reklama

Podczas procedury specjaliści mieli również okazję dokładnie zbadać lwicę i pobrać próbki do badań naukowych. Zoo Borysew współpracuje z Instytutem Weterynarii SGGW w Warszawie, dzięki czemu ta rutynowa interwencja to także wkład w rozwój nauki i ochronę dzikich zwierząt. 

- Te kilkadziesiąt minut, gdy lwica śpi wykorzystujemy maksymalnie, również z myślą o edukacji. Pobieramy odciski łap i nosa kota aby pokazywać je w czasie zajęć i warsztatów najmłodszym zwiedzającym zoo – mówi opiekunka zwierząt Kinga Woś.

reklama

Łapa i nos Aziry zostały odciśnięte na papierze, w silikonie - tworząc formę pod odlewy gipsowe, oraz...na strusiej wydmuszce. 

- Ta ostatnia pamiątka przyda się nieco później – dodają pracownicy ZOO Borysew.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu kutno.net.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Moja Łęczyca Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama