Wypadek miał miejsce w niedzielę (19 czerwca) tuż przed godz. 10:00 na DK 60 między Witonią a Kutnem. W wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł 39-letni rowerzysta.
Policja wraz z Prokuraturą Rejonową w Łęczycy prosili ewentualnych świadków o pomoc w ustaleniu kierowcy samochodu, który potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca wypadku. Udało się go zatrzymać jeszcze wczoraj.
- Mężczyzna w chwili zatrzymania nie był pod wpływem alkoholu, w poniedziałek będzie przesłuchany. Wstępnie przyznał się do winy. W rozmowie z policjantami mówił, że nie zauważył jadącego rowerzysty i go potrącił, następnie cofnął się i zobaczył, że wraz z rowerem leży w rowie, nie wiedział, co ma zrobić, więc wsiadł do samochodu i udał się na swoją posesję – mówi Andrzej Pankiewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Łęczycy, dla TVN 24.
Zatrzymany to 65-latek. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.