Grozi mu dożywocie
2 sierpnia 2025 roku do dyżurnego kutnowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który został znaleziony w rejonie cmentarza w miejscowości Orłów Parcele.
Początkowo służby były oszczędne w komentarzach z uwagi na wciąż trwające czynności. Policja potwierdzała jedynie, że faktycznie doszło do ujawnienia zwłok.
- W chwili obecnej na miejscu trwają czynności pod nadzorem prokuratury mające na celu wyjaśnienie okoliczności śmierci 53-latka – przekazywała w sobotę w rozmowie z Kutnowskim Centrum Informacyjnym asp. Daria Olczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Dziś wiemy już nieco więcej. Mundurowi przekazują, że na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Przybyły lekarz stwierdził zgon 53-latka. Podjęte niezwłocznie czynności doprowadziły do ujawnienia na ciele denata obrażeń, które wskazywały, że do jego śmierci przyczyniły się inne osoby.
- Pracujący na miejscu policjanci wykonali szereg ustaleń oraz szczegółowe oględziny z udziałem prokuratora i lekarza medycyny sądowej. Ustalili świadków, wykonali inne czynności mogące przyczynić się do odtworzenia przebiegu tego zdarzenia i zabezpieczyli obszerny materiał dowodowy – relacjonuje aspirant Daria Olczyk.
W efekcie tych działań śledczy zatrzymali 37-letniego mieszkańca powiatu kutnowskiego, podejrzewanego o dokonanie przestępstwa. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa ale nie tylko.
- Odpowie również za zbezczeszczenie zwłok. Na wniosek prokuratury decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące – dodaje aspirant Daria Olczyk.
Mężczyźnie może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Komentarze (0)