Ktoś znalazł złote przedmioty i przekazał je do urzędu
Wczoraj Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi poinformował o niecodziennym odkryciu dokonanym w powiecie kutnowskim.
To przedmioty wykonane ze złota. Jak się okazuje zostały one przekazane w tym tygodniu do kutnowskiego Muzeum Pałac Saski.
Ciekawe są same kulisy tego przekazania. Jak powiedział nam Piotr Stasiak, zastępca dyrektora Muzeum, na odkrycie natrafił anonimowy znalazca, który przekazał je do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Stamtąd znalezisko trafiło do kutnowskiej placówki.
Czym dokładnie są rzeczy wykonane ze złota, które trafiły do Miasta Róż?
- Znalezisko jest ciekawe i dość rzadkie. Przy oględzinach wstępnie potwierdzono, że to dwie złote blaszki. Pochodzą prawdopodobnie z okucia pasa – mówi w rozmowie z Kutnowskim Centrum Informacyjnym Piotr Stasiak, zastępca dyrektora Muzeum Pałac Saski w Kutnie.
Póki co trudno mówić o szczegółach, takich jak dokładne datowanie, czy pochodzenie tych przedmiotów. Muszą one zostać poddane dokładnym analizom. Po nich badacze będą mogli powiedzieć coś więcej.
- Wstępne datowanie na podstawie motywów figuralnych pozwala stwierdzić że zabytek pochodzi z okresu wędrówek ludów. Precyzyjna datacja zostanie określona na podstawie zachowanych fragmentów organiki w Pracowni Datowania i Konserwacji Zabytków Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego – poinformował Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi.
Niewykluczone wykopaliska
Dodano, że okucia za jakiś czas będą mogły cieszyć nasze oko na ekspozycji muzealnej Pałacu Saskiego w Kutnie. Wcześniej jednak zostaną poddane drobiazgowym badaniom.
Ciężko powiedzieć, kiedy poznamy ich rezultaty. Może to kwestia kilku tygodni, może kilku, czy nawet kilkunastu miesięcy.
Najprawdopodobniej znalezione wykonane ze złota przedmioty należały do kogoś majętnego i bardzo znacznego. Pracownicy Muzeum Pałac Saski mówią, że bez dwóch zdań mamy do czynienia z czymś unikatowym i niepowtarzalnym.
- Znalezisko zachowało się w zaskakująco dobrym stanie. To cenne zabytki – podkreśla zastępca dyrektora Muzeum.
Piotr Stasiak dodaje, że Muzeum Pałac Saski będzie przekazywać informacje na ten temat jak tylko znane będą wyniki badań i analiz.
Dokładna lokalizacja w której znaleziono okucia nie jest podawana do publicznej wiadomości z uwagi na to, że w przyszłości mogą być tam przeprowadzane badania archeologiczne. Pod kątem dalszych poszukiwań to może być bardzo ciekawe miejsce.
Póki co z trudno jednak powiedzieć, czy i kiedy dojdzie do wykopalisk z uwagi na to, że sprawa jest bardzo świeża.
Do tematu na pewno będziemy wracać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.