- Wszystko zależy od burmistrza i wójta, ponieważ są to dwa główne organy, przez które ta droga miałaby przebiegać. My ze swojej strony naszą drogę dajemy do dyspozycji i jesteśmy otwarci na współpracę.
Radny Mielczarek powiedział, że jeżeli zaproszenie wypłynęło od starostwa, to inicjatywa jest poniekąd po stronie organizatorów spotkania. Dlatego zaproponował, aby powołano zespół, który mógłby zająć się pracami w tej sprawie i raz w miesiącu informował o postępach.
- Wygląda to tak, że inicjatywa była po naszej stronie, doszło do spotkania, a teraz niech tym zajmą się inni. Jakbyśmy zajęli się my, to będzie to poważny element, że traktujemy tę sprawę poważnie. Są głosy, że zajmujemy się jedynie administrowaniem, a równie dobrze możemy zająć się planowaniem. To nic nie kosztuje, a każdy z samorządów będzie patrzył na to inaczej, z racji swojej specyfiki – mówił – Gdyby pan starosta zaproponował taki zespół roboczy: jakaś osoba decyzyjna, jakaś osoba merytoryczna (…) efektem całości może być zmiana tego dokumentu.
Radny kontynuował wypowiedź mówiąc, że nie chce obwodnicy takiej, jaka jest w Krośniewicach, która wyłącza miasto, lecz takiej, która będzie krwioobiegiem miasta.
Starosta powtórzył swoją wypowiedź, mówiąc, że inicjatywa jest po stronie miasta i gminy. Głos zabrała Iwona Janiuk, która powiedziała, że pomysł powołania zespołu jest dobrym pomysłem.
- Pomysł powołania zespołu jest dobry, ponieważ na tę chwilę, jeden patrzy na drugiego. Można stworzyć coś na wzór porozumienia między gminami i podjąć wspólne działania.
Zaznaczyła jednak, aby nie używano słowa „obwodnica”, ponieważ w kwestii prawnej jest zupełnie czymś innym. Powiedziała, aby zastąpiono je określeniem „droga objazdowa”, czyli wyprowadzenie ruchu ciężkich pojazdów z Łęczycy.
- Jeżeli mówimy, czy piszemy o obwodnicy, to zawsze dostaniemy odpowiedź, że projekt obwodnic będzie dopiero w 2027 roku na nowo rozpatrywany. Więc, mówmy o drodze objazdowej, bo ta droga jest rzeczywiście potrzebna. Jest dobry klimat zarówno w mieście, jak i w gminie, więc można powołać taki zespół roboczy i pilotować projekt drogi objazdowej.
Janusz Mielczarek zwrócił się do wszystkich radnych, aby zapoczątkowano takie spotkania właśnie z inicjatywy starostwa. Radny Czekalski poparł pomysł radnego, mówiąc, że skoro wszystkim zależy na budowie drogi objazdowej, dobrze by było, aby ktoś wykonał pierwszy ruch.
Iwona Janiuk zaproponowała, aby za pomocą uchwał powołano taki zespół.
- Mówię o czymś takim, żebyśmy zawarli porozumienie w celu realizacji wspólnego zadania pod nazwą „budowa drogi objazdowej”.
Pomysł ten został pozytywnie przyjęty przez radnych. Przewodniczący rady powiatu Sławomir Biniewicz powiedział, że jeżeli taki zespół powstanie, co miesiąc będzie włączany do porządku obrad, aby na bieżąco relacjonować podjęte działania.