- Podjęliśmy wyzwanie finansowe sięgające trzech milionów złotych. Zdecydowaliśmy się o obronie kina przed zamianą na kolejny market. Chcemy, aby społeczeństwo cieszyło się zmodernizowanym, nowoczesnym obiektem – czytamy w piśmie – Niestety, nie uzyskaliśmy żadnego wsparcia od instytucji kultury, jak również ze strony funduszy europejskich. Bylibyście Państwo jedynym sponsorem naszej inwestycji, ponieważ do tej pory bazujemy tylko na własnych środkach.
O podjętej przez włodarzy decyzji poinformujemy, gdy tylko takowa zapadnie.
