Porażka rozczarowała nie tylko fanów, którzy pamiętają jeszcze starcia drużyny sprzed kilku lat na poziomie III ligi, choćby z Górnikiem Łęczyca, ale i sam klub, który do najbliższego starcia z Miedzią Legnica zaczął przygotowania już dzień po meczu z Resovią. Według Kibu Vicuny, trenera ŁKS-u, drużynie brakowało charakteru, gdy przegrywała. Na Miedź chce przygotować graczy mentalnie najlepiej, jak tylko da radę, żeby ci pokazali na boisku wolę walki i zmazali plamę z meczu przeciwko Resovii.
Przygotowania na Miedź
Na szczęście trener będzie liczyć na wszystkich zawodników, gdyż żaden nie jest kontuzjowany ani zawieszony za kartki. W środę do treningów z drużyną ma wrócić Antonio Dominguez, jednak pod znakiem zapytania stoi jego sobotni występ. Większość graczy trenuje razem z całą drużyną poza dwoma wyjątkami: Maciejem Dąbrowskim i Nacho Monsavale.
Drużyna będzie trenować w komplecie do piątku, po czym uda się do Legnicy, by tam odbyć kolejny trening przed sobotnim starciem. Będzie to bardzo trudny pojedynek, gdyż ekipa prowadzona przez Wojciecha Łobodzińskiego zajmuje 3 miejsce w tabeli i jest również kluczowym graczem w walce o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Ostatni swój mecz rozegrała w Kielcach, gdzie w zaciętym boju zremisowała bezbramkowo z liderem tabeli, miejscową Koroną.
Mecz łodzian z Miedzią będzie jednym z najciekawszych pojedynków 8. kolejki I ligi. Spotkanie można będzie obejrzeć 11 września o godzinie 20:30 na antenie Polsatu Sport.
W spotkaniu nie ma jednoznacznego faworyta. Kurs na zwycięstwo ŁKS-u jest taki sam jak kurs na Miedź i wynosi 2,65. Kurs na remis to aż 3,20. Jeżeli chciałbyś spróbować szczęścia, możesz obstawić wynik spotkania u bukmachera. Dla nowych graczy został przygotowany bonus w STS, więc możesz zapoznać się z ofertą i spróbować przewidzieć wynik spotkania łodzian z Miedzią.
Kto następny po Miedzi?
Wrzesień w I lidze będzie bardzo aktywny. Tydzień po spotkaniu z Miedzią, łodzianie zagrają u siebie ze spadkowiczem z Ekstraklasy, Podbeskidziem. Klub mimo kiepskich wyników w pierwszych trzech kolejkach rozpędza się coraz bardziej i z pewnością łatwo trzech punktów nie odda. Po ostatniej kolejce, kiedy to “Górale” pokonali na wyjeździe GKS Jastrzębie 1:0, znajdują się na 4 pozycji, tuż nad ŁKS-em. Transmisja z tego spotkania zacznie się o godzinie 12:40. Patrząc na sytuację w tabeli, faworytem jest drużyna Podbeskidzia.
Później, 23 września, łodzianie zmierzą w pierwszej rundzie Pucharu Polski na własnym stadionie z Cracovią. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 17:30.
Ostatni mecz we wrześniu ŁKS rozegra w Nowym Sączu z Sandecją. Sandecja ma do tej pory dwa zaległe spotkania i walczy o wejście do strefy barażowej. W porównaniu do Miedzi czy Podbeskidzia, mecz z nowosądeckim klubem może być dla ŁKS-u jednym z tych łatwiejszych. Spotkanie odbędzie się 26 września o godzinie 18:00.
Walka o punkty w I lidze
Najbliższe spotkania mogą okazać się kluczowe dla łodzian w kontekście przyszłej walki o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Do tej pory w 7 meczach trzy razy wygrali, dwa razy zremisowali i dwa razy przegrali, gromadząc na swoim koncie 11 punktów. Do prowadzącej w tabeli Korony tracą aż 8 punktów, do prześcignięcia drugiego w tabeli Widzewa potrzebują 6 “oczek”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.