5 grudnia około godziny 16:40 policjanci zostali wezwani na jedną z ulic w Łęczycy, gdzie świadek ujął nietrzeźwego kierowcę. Jak wynika z ustaleń, kilka minut wcześniej 40-latek kierując audi zlekceważył znak zakazu i skręcił w drogę jednokierunkową, gdzie zderzył się z peugeotem dojeżdżającym do skrzyżowania.
- Kierowca, który wjechał pod prąd i chciał odjechać z miejsca kolizji, został ujęty przez świadka. Okazało się, że w jego organizmie znajdowały się ponad 3 promile alkoholu. Dzięki szybkiej reakcji świadka i interwencji policji nieodpowiedzialny kierowca nie uniknie odpowiedzialności. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Po tym jak wytrzeźwieje usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości – informuje st.asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy łęczyckiej komendy.
Takie przestępstwo zagrożone jest m.in. karą do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mieszkaniec powiatu łęczyckiego musi liczyć się z konsekwencjami spowodowania zdarzenia drogowego.
To kolejny przypadek, który pokazuje jakim zagrożeniem są nietrzeźwi kierujący. Tylko od początku roku policjanci z Łęczycy zatrzymali ich już 227, z czego 24 brało udział w zdarzeniach drogowych.
Mundurowi apelują, aby zawsze reagować na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego.
- W ten sposób dbamy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy może zadzwonić nawet anonimowo pod nr tel. 112 i powiadomić najbliższą jednostkę Policji o takiej sytuacji. Policjanci sprawdzają każdy sygnał i wyeliminują pijanego kierowce z ruchu, by nie stanowił zagrożenia dla innych – dodaje st.asp. Mariusz Kowalski.
Info: KPP w Łęczycy